– Stefan, czy my w tym roku planujemy jakieś Halloween Party?
– Nic mi o tym nie wiadomo, czemu pytasz?
– Stefan, w kuchni nie da się ruszyć, bo wszędzie stoją dynie.
– A bo widzisz, była taka promocja.
– Słodki jeżu! I co zamierzasz z tej dyni zrobić?
– Właśnie zrobiłem zupę- krem z dyni. Masz ochotę spróbować?
– Pyszna! Trochę wygląda jak papka dla dzieci, ale jest lekko pikantna. Co do niej dodałeś?
– Podpiekłem dynię i czerwoną cebulę w piekarniku. Następnie obrałem, zalałem bulionem, podgotowałem. A później,dodałem mleczko kokosowe, curry,imbir, odrobinę soli i zblendowałem.
– I to wszystko?
– Wszystko! Można podać ja jedynie z natką pietruszki, bądz też fetą i pestkami dyni.
– Dziecinnie proste.
– Owszem. Teraz zamierzam zrobić z frytki z dyni.
– Frytki z dyni?!
– Jak najbardziej! Również dziecinnie proste! Wystarczy pokroić dynię, polać oliwą z oliwek, lub innym tłuszczem, posypać ulubionymi przyprawami i włożyć do piekarnika.
– No dobrze, a z tych pozostałych, to co planujesz zrobić?
– Udało mi się zebrać genialne przepisy, i nie zawaham się ich użyć.
https://www.instagram.com/p/BpJlzGVgFWP/?tagged=dynia