Grobbing.

Pakujemy się z rodzinką (jest nas 5 dwunogów, czworonogi zostają w domu 😉 do samochodu i tuż po zmroku jedziemy na Powązki oddać hołd i powspominać ludzi którzy odeszli. Idealnie byłoby w spokoju i ciszy oddać się zadumie, powspominać bliskich, zapalić znicz. 1 Listopada jest to niemożliwe. W Święto Zmarłych panuje grobbing. Ludzie masowo uderzają na cmentarz i wydarzenie nabiera trochę cech festynu.

Co zrobić żeby solidnie zaliczyć grobbing?

1. Jedz samochodem– co z tego ze miasto zapewnia komunikacje cmentarna? Liczy się  wygoda! No i to stanie w korkach i walka o miejsce parkingowe- bezcenne.

grobing-300x175 Grobbing.

2. Pamiętaj- im droższy i większy znicz- tym lepiej! Przecież Kowalscy nie mogę Was przebić!

3. To samo tyczy się wieńców- tylko najbardziej wypasiony wchodzi w grę.

4. Oczywiście grobbing bez pańskiej skórki i obwarzanków się nie liczy! Przedawkowanie węgli w święto jak najbardziej usprawiedliwione. No i mając worek krówek jest co robić chodząc po cmentarzu. W końcu im więcej członków się porusza tym jest cieplej.

5. Po cmentarzu poruszaj się sprawnie– prosto do celu, łokcing i przepyching dozwolone. Jest Ci zimno i chcesz szybko mieć to z głowy.

6. Teraz aranżacja! Niech „mały” się wykaże! Podaj mu podpalony znicz i teraz niech układa, a nie może to trochę przestawić, albo nie-poprzednia wersja lepsza, aha, no ale może..tak ruch na grobie zawsze w cenie.

7. No i teraz kluczowe: ubiór! Nie, nie,nie klasycznie, stonowanie i ciepło. Przecież musisz pokazać ZE CIE STAĆ i podążasz za modą. Cemntarianki level hard.

grobing-300x175 Grobbing.

8. Pod bramą obowiązkowo hot dog i do samochodu. Grobbing zaliczony.

9. Bonus: zawsze też możesz wywlec brudy rodzinne i pokłócić się z familią- nie             ma to jak wprowadzić się w odpowiedni nastrój.

A może by tak w tym roku opanować się i nie robić cyrku podczas Święta Zamrłych? Kuszące, ale czy realne?

grobing-300x175 Grobbing.