“ Hej, uwielbiam fitness, chodzę na zajęcia praktycznie codziennie, i jest to moje hobby. I tak Cię czytam, i zaczęłam się zastanawiać, czy by może samej nie zostać instruktorem fitness. Tylko ja nie wiem, czy się nadaję, no i nie mam idealnej sylwetki. Oraz przede wszystkim, nie wiem, jak to zrobić, tj. jaki kurs, czy gdzieś praktyki, itp. Będę wdzięczna za radę.
Tylko nie wrzucaj mnie na ścianę cytatów, albo nie z nazwiska xD.”
Taką wiadomość, a właściwie, kilka tego typu dostałam od moich czytelniczek, i stwierdziłam, że zrobię z tego wpis, bo być może jest więcej osób,które chciałaby zostać instruktorem fitness.
Jak zaczęła się moja przygoda z fitnessem
Moja przygoda z fitnessem zaczęła się przez tzw. przypadek. Całe życie uprawiałam sport, a dokładniej tańczyłam w zespole tańca nowoczesnego Luz, potem Volt, które teraz możecie kojarzyć pod nazwą Egurrola Dance Studio. Po 15 latach, i lekkim praniu mózgu, potrzebowałam odmiany, i tak trafiłam na salę fitness. Zakochałam się w różnorodności form, charyzmie instruktorów, uzależniłam od endorfin, i pozytywnej energii, które na sali fitness, w porównaniu z tą na sali tanecznej, był zawsze pozytywna. Początkowo chodziłam tylko na zajęcia choreograficzne, bo była to dla mnie naturalna aktywność. Dopiero z czasem,pokochałam “ciężary” i wszelkie zajęcia wzmacniające. Wtedy wpadłam na szalony pomysł zrobienia kursu instruktora fitness. Ale paradoksalnie, ja wcale nie chciałam pracować jako instruktor .Baa, do głowy mi nie przyszło wyjść przed grupę ludzi, i kazać im coś robić, chodzić i poprawiać, odliczać do muzyki, wymyślać zajęcia, itp. Ja, z miliardem kompleksów- jako autorytet- dobre żarty. Chciałam po prostu wiedzieć więcej. Ale los bywa przewrotny, i 7 lat temu znajoma poprosiła mnie o pomoc w zastępstwie. Bardzo się opierałam, i na tych zajęciach umarłam ze stresu, ale zakochałam się. Wiedziałam, że chcę to robić. I ta przygoda trwa do dzisiaj. Czy jest to łatwa praca? Oczywiście, że nie, ale o tym innym razem.
Jak zostać instruktorem fitness.
To, jaki kurs wybierzesz, zależy od tego, co chcesz robić. Masz w zasadzie do wyboru „ścieżkę” wszechstronną, gdzie nauczysz się, jak prowadzić podstawowe zajęcia fitness, oraz ścieżkę bardziej profesjonalną, gdzie uzyskasz wiedzę, z bardziej zawężonej dziedziny. Ale pamiętaj, że kurs, to tylko początek Twojej przygody z fitnessem. Ten zawód, jak i każdy inny, wymaga ciągłego doszkalania się, weryfikowania wiedzy, i podążania za nowościami ( a raczej, rozeznania, i wybierania z nowości tego, co Ci pasuje, a nie, ślepo podążania za trendem).
1. Kurs instruktora fitness ( ogólny )
Zdecydowanie polecam wybranie ogólnego szkolenia na instruktora fitness, bo tutaj, oprócz międzynarodowych uprawnień do wykonywania zawodu, pod okiem profesjonalistów, nauczysz się
prowadzenia zajęć fitness z muzyką (choreografia na podłodze i stepie),
prowadzenie zajęć poprawiających siłę, wytrzymałość i kształtujących sylwetkę (m.in ABT, TBC, trening funkcjonalny, tabata),
prowadzenie zajęć mentalnych (zdrowy kręgosłup, mobility, stretching),
postępowanie z uczestnikami zajęć grupowych w trudnych sytuacjach,
efektywne budowania kontaktu z grupą.
Na rynku masz wiele ofert, ale warte polecenia to:
2. Instruktor Les Mills
Istnieje jeszcze na rynku Les Mills, który od blisko dwudziestu lat promuje swoją oryginalną misję dzięki profesjonalnym programom fitness. Formuła prowadzenia zajęć jest na tyle dopracowana, że ten sam standard oraz tę samą energią zastaniecie w każdym klubie na świecie.Niewątpliwym plusem szkoleń Les Mills jest to, że możecie wyspecjalizować się w danej strukturze treningowej jak np. zajęcia ze sztangą, czyli Body Pump, zajęć mentalnych Body Balance,czy niezwykle energetycznych treningów będących połączeniem różnych sztuk walki, czyli Body Combat. Szkolenia Les Mills skupiają się na danym programie treningowym, i po jego zakończeniu, macie uprawnienia do prowadzenia tego typu zajęć praktycznie na całym świecie. Mnie urzekł poziom, i stałe wsparcie, jakie dostajecie, po wkroczeniu do “rodziny Les Milles. Dokładną rozpiskę szkoleń znajdziecie na stronie www, lub stronie FB.
Jest jeszcze kilka innych form, w których możesz się wyspecjalizować, ale o tym innym razem. Jeśli masz jakieś pytania – pisz śmiało, chętnie odpowiem. A tymczasem, zachęcam Cię do przeczytania innych wpisów dotyczących pracy instruktora fitness.
http://https://www.blogierka.pl/10-mitow-o-byciu-instruktorem-fitness/