dlaczego coś cię boli

Człowiek jest jak namiot, czyli dlaczego Cię boli

– Stefan, i jak było u lekarza? Naprawił cię? Już cię nie boli?
– Oczywiście, że lekarz mi nie pomógl. Przepisał tabletki i kazał odstawić bieganie.
– Ha! Mówiłam, że to nie jest zdrowy sport! I co, odpuścisz teraz?
– Ale poszedłem do fizjoterapeuty, który wytłumaczył mi skąd ten ból.
– Bosz, jaki ty jesteś uparty! No i co ci ten fizjoterapeuta powiedział?
– Że mam słabe mięśnie skośne brzucha, i lekko zablokowaną żuchwę.
– Przepraszam, wyrzuciłeś pieniądze, żeby jakiś koleś wcisnął ci kit, że przyczyną bólu kolana jest brzuch i szczęka? Stefan, czy ty totalnie ocipiałeś?!
– Krysiu, bo człowiek jest jak dobrze rozstawiony namiot: jak mu się jedna linka poluzuje, to całość się posypie.
– I to jest przyczyna bólu? Poluzowana linka?
Dysfunkcja w obrębie powięzi dokładniej.
– Powięzi?
Powięź to błona zbudowana z sieci nieprzerwanych i trójwymiarowych tkanek łącznych, które rozciągają się we wszystkich kierunkach. Powięź mięśniowa otacza i osłania każdy mięsień w naszym ciele, utrzymując całe ciało w jedności. Powięzi to włókna kolagenowe tkanki łącznej, np. torebki organów, torebki stawowe, rozcięgna, przegrody mięśniowe, więzadła, ścięgna. W skład tkanki łącznej wchodzą także: skóra, tkanka podskórna, mięśnie, ścięgna i więzadła. Razem z tkanką mięśniową powięź tworzy system mięśniowo-powięziowy, który formuje z kolei łańcuchy mięśniowe. To powoduje, że w naszym ciele niemożliwa jest kompletna izolacja danego mięśnia, ponieważ dzięki powięzi stworzona jest sieć ruchu, w której aktywacja jednego z mięśni uruchamia pracę kolejnego. Przeważnie powięzi znajdują się w kończynach, gdzie przyczepiają się do kości i mięśni, tworząc przegrody mięśniowe.
– Czyli powięź to taki system sznurków, biegnących wzdłuż całego ciała, w którym zanurzone są nasze organy wewnętrzne i mięśnie?
– Dokładnie! I zaburzenie funkcjonowania jednego obszaru- powoduje ból w innych rejonach.
A jakie są przyczyny bólu?
– Przeróżne, min:
nawyki i przyzwyczajenia związane z pracą i wypoczynkiem,
– stres oraz sposoby reakcji na sytuacje stresowe (w zależności od typu osobowościowego ekstrawersja – intrawersja),
– powtarzające się mikrourazy, przeciążenia – naciągnięcia, naderwania tkanek miękkich,
– okresy unieruchomienia,
– nierównowaga, dysbalans posturalny,
– wrodzone wady, zaburzenia genetyczne,
– zmiany zwyrodnieniowe – powiązana z nimi hipo oraz hipermobilność tkankowa co skutkuje zmianami wytwórczymi,
– choroby narządów wewnętrznych,
– zaburzenia metabolizmu, wadliwe nawyki żywieniowe, niedostarczanie mikro- makro- składników żywieniowych – niedobór witaminy C może powodować zmianę struktury włókien kolagenowych,
– urazy okołoporodowe,
– uszkodzenia nerwowe wskutek zmian troficznych w nerwach,
– infekcje,
– przedłużające się, uogólnione stany zapalne.
– Hym, wygląda na to, że wiele ludzi ma objawy bólowe związane właśnie z dysfunkcją powiezi.
– Dokłądnie tak jest.
A jak to się leczy?
– Przede wszystkim trzeba się udać do fizjoterapeuty w celach diagnostycznych. Następnie zalecana jest terapia  mięśniowo-powięziowa, w celu  przywrócenia ciału właściwych wzorców ruchowych i poprawnej postawy ciała.
– Ale nie każdego stać na takie rzeczy.
– Jeśli nie ma objawów bólowych, można profilaktycznie samemu dbać o elastyczność powięzi wykonując masaż specjalnym rollerem, a te mniej poważne schorzenia można spróbować wyleczyć samemu. Ja odkryłem niedawno kanał Marka Purczyńskiego, który pomógł mi już uporać się z wieloma bólami.
– Czyli bólu można uniknąć- trzeba tylko wiedzieć, jak dbać o ciało, a dokładniej powieź.
– Dokładnie tak.