– Widzę w szafce kuchennej dwie wielkie puchy odżywki białkowej Women’s Best Vegan Protein.
– No i co w tym złego?
– Ależ nic, ale byłam przekonany, że jesteś przeciwna kupowaniu produktów, które reklamują influencerzy. No i nie jest to tani produkt.
– Stefan, nie to, że jestem przeciwna – raczej sceptyczna, bo nie zawsze są to wiarygodne recenzje. Ale naczytałam się sporo w sieci i zaryzykowałam.
– I jak wrażenia? Czy to jest faktycznie, najsmaczniejsze białko wegańskie?
– Wiesz co, nie wiem, czy najsmaczniejsze, bo nie próbowałam wszystkich, ale zdecydowanie jest smaczne i zaliczyłabym go do moich top 5.
– A co mamy w składzie?
– Według producenta, Women’s Best Vegan Protein to wegańska odżywka białkowa, która dostarcza maksymalnej ilości białka (prawie 22g) w minimalnej ilości kalorii (ok 110kcal w zależności od smaku), ekstremalnie okrojonej ze zbędnych węglowodanów i tłuszczy. Bazę odżywki stanowi najwyższej jakości białko roślinne o zróżnicowanej kinetyce wchłaniania: izolat białka grochu & koncentrat białka ryżowego – skład jest krótki, nie ma wśród składników zbędnych wypełniaczy w rodzaju maltodekstryny czy skrobi, o cukrze, soi i glutenie nie wspominając!
– Jeśli chodzi o smak, to testowałam wanilię, kokos i ciasteczko ze śmietankowym kremem i każdy cechował się innym, dosyć wyrazistym i przyjemnym, kremowym smakiem. Także spokojnie daje 10/10.
– Rozpuszczalność w wodzie i mleku: 10/10.
– Nie dają żadnych dolegliwości żołądkowych, co w przypadku odżywek białkowych – nie jest takie oczywiste.
– Czy polecam? Jak najbardziej! I polecam obserwować sklep guiltfree, gdzie można upolować te i inne ciekawe produkty w atrakcyjnych cenach.
