czy warto jeździć na konferencje dla influencerów

Czy warto jechać na konferencje dla influencerów?

– Stefan, ja tego zupełnie nie rozumiem.
– Czego najdroższa?
– No tych całych imprez branżowych.
– Ale jakich imprez branżowych? Co dokładnie masz na myśli.
– No tych dla influencerów.
– A co Cię w tych imprezach zastanawia?
– No jak to co? Brak konkretów.
– Krysiu, jaki brak konkretów, o czym Ty mówisz? Przecież na żadnej nawet nie byłaś.
– No nie, ale rozmawiałam z Grażynką.
– I Grażynka twierdzi, że taki wyjazd to strata czasu?
– Yy, no nie, ona jest zachwycona. Mówi, że poznała ludzi, z którymi do tej pory obcowała w sieci. Wysłuchała mądrzejszych od siebie, nawiązała kilka nowych i ciekawych znajomości, i po prostu, na chwilę się wyluzowała.

 

– Hym, no to ja już nic nie rozumiem. Dlaczego zatem Ty twierdzisz, że to strata czasu?
No bo nikt jej nie powiedział, co dokładnie robić, żeby na tym blogowaniu, czy też tworzeniu zarobić.
– Lol, Krysiu, a oczekiwałeś, że ludzie dzielą się taką wiedzą za darmo, albo, że istnieje jakieś jedno, uniwersalne rozwiązanie dla wszystkich?
– No nie, ale przecież, co by nie mówić, wszyscy chcą zarabiać na tym, co sprawia im przyjemność, i po to przecież jeżdżą na takie imprezy,żeby tą wiedzę zdobyć.
– Ehh, Krysiu. To nie jest taka prosta sprawa. Po pierwsze: zarabianie na pasji jest trudne, po drugie,to jest długotrwały proces i po trzecie, jest to bardzo indywidualna kwestia i wymaga dużo pracy,samozaparcia i mozolnego testowania różnych opcji. Absolutną podstawą jest posiadanie zaangażowanej społeczności,tworzenie ciekawych treści i wiarygodność.
– Ja myślę, że jednak szczęście i układy.
– No one na pewno się przydają, ale wierzę, że ciężka praca i fajny kontent też się obroni.